Zabudowa busów: Po co w busie klimatyzacja i przyciemniane szyby?

Łatwe do wyobrażenia: lato, trzydzieści dwa w cieniu, asfalt parzy jak rozgrzana patelnia, a ty w busie. Nie w klimatyzowanym wehikule czasu, który łagodnie sunie przez krajobraz niczym chłodna bryza z nadzieją – tylko w blaszanej puszce, gdzie powietrze stoi, pot płynie, a pasażerowie zamieniają się w gotujące pierogi. Czy trzeba coś dodawać?

Otóż trzeba. Bo klimatyzacja i przyciemniane szyby to nie żaden fanaberie dla księżniczek i instagramowych podróżników. To fundament cywilizacji w ruchu. Bus bez klimatyzacji to jak sałatka bez sosu – niby coś tam jest, ale nikt nie chce tego jeść.

Nasza firma wykonuje zabudowę pojazdów na busy osobowe uwzględniając potrzebę zamieszczenia w pojazdach klimatyzacji i wyposażenia je w szyby przyciemniane i panoramiczne. Zapraszamy, jeśli chcesz tak wykonać zabudowę pojazdu.

Przyciemniane szyby

Klimatyzacja, czyli ocalenie w formie nawiewu

Niech pierwszy rzuci wiatraczkiem ten, kto nigdy nie siedział w dusznym busie z nosem przy uchylonym okienku, błagając o powiew zbawienia. Klimatyzacja to nie luksus – to ratunek dla pasażerów, którzy mają płuca, nerwy i uczucia. Szczególnie w busach, które wożą ludzi przez pół Polski, przez całe lato i przez wszystkie emocje: od „jak tu pięknie” do „kiedy wreszcie koniec?”.

Dobra klimatyzacja powinna działać równomiernie, nie jak stara suszarka z jedną temperaturą – „arktyczne tornado”. Pasażer z przodu nie może być zamrożonym pingwinem, a ten z tyłu rozgrzanym burakiem. Wentylacja musi być przemyślana, nawiewy rozmieszczone z głową, a system – sprawny, regularnie serwisowany i wyregulowany jak skrzypce mistrza lutnika.

W busie zabudowanym bez klimy ludzie nie tylko się pocą – oni się duszą, śpią źle, narzekają, złoszczą, a czasem nawet mdleją. A przecież to wszystko można zatrzymać jednym kliknięciem: *AC ON*. Cud techniki, a tak rzadko traktowany z należytym szacunkiem.

Ciemność, którą kochamy – czyli przyciemniane szyby

A teraz wyobraź sobie drugą stronę tej samej gorącej monety. Klimatyzacja działa, a słońce i tak smaży pasażerów przez szybę, jakby testowało ich wytrzymałość. Tu wchodzą one – szyby przyciemniane. Bohaterki drugiego planu, które robią różnicę.

To nie tylko kwestia stylu – choć przyznajmy, bus z przyciemnionymi szybami wygląda poważniej, trochę jak tajna agencja do zadań specjalnych. Przede wszystkim to kwestia komfortu. Ciemniejsze szyby blokują promienie UV, obniżają temperaturę wewnątrz pojazdu, chronią przed oślepieniem i… zapewniają prywatność. | Zobacz inne elementy wyposażenia busa.

Zabudowa busa klimatyzacja

Bo nie każdy pasażer ma ochotę dzielić się z całym światem tym, że właśnie drzemie z otwartą buzią albo je rogalika z nadzieniem w zębach. Ciemne szyby to zasłona godności. Zasłona, którą warto mieć.

A bonus? Wnętrze mniej się nagrzewa, więc klimatyzacja nie musi pracować na pełnych obrotach, co z kolei oszczędza paliwo i nerwy. Czyli efekt domina, tylko w wersji chłodnej i wygodnej.

Dla ludzi, nie dla kartonów

Nie zapominajmy: bus to nie kontener. To miejsce, gdzie człowiek ma przeżyć podróż, a nie przetrwać ją jak bohater reality show. Jeśli ktoś inwestuje w zabudowę pojazdu do przewozu osób, niech zrobi to z sercem. I klimatyzacją. I szybami, które wiedzą, że lato może być brutalne.

Więc jeśli kiedyś, stojąc przed decyzją „klima czy nie klima?”, usłyszysz głos rozsądku, który mówi: „oj tam, kiedyś się jeździło bez i jakoś było” – odpowiedz: „tak, ale wtedy też nikt nie mył ziemniaków przed gotowaniem i trzymał mleko na parapecie. Zabudowa busa musi uwzględniać komfort pasażera.

Dziś wiemy lepiej. A wiedza ta podpowiada jedno: w busie powinno być chłodno, półcienisto i ludzko. Bo pasażer to nie warzywo. Nawet jeśli jedzie do warzywniaka.

Zabudowa Busów

Wacław Tomczyk Tapicerstwo Samochodowo- Meblowe

Posiadamy dokumentację homologacyjną na przeróbki samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów.

20 lat w branży zabudowy pojazdów. Kraków i cała Polska. Zapraszam, Wacław Tomczyk.